Przeważnie problem tego typu dotyczy okiem. Smugi i zacieki, które nie znikają, mimo powtarzania czynności mycia, mogą sfrustrować nawet osoby o anielskiej cierpliwości. Dzięki dzisiejszym wskazówkom raz na zawsze unikniesz takiej sytuacji. Podzielimy się też radami, które sprawią, że okno będzie działało bezawaryjnie i prezentowało się świetnie przez długi czas.
Większość osób nie przepada za domowymi obowiązkami. Zazwyczaj rozpoczynamy je z niechęcią, a jedynym motywatorem jest tutaj atrakcyjny rezultat sprzątania. Czasem jednak jest inaczej. Mimo podejmowanych trudów, czyszczona powierzchnia nadal nie prezentuje się idealnie. Przeważnie problem tego typu dotyczy okiem. Smugi i zacieki, które nie znikają, mimo powtarzania czynności mycia, mogą sfrustrować nawet osoby o anielskiej cierpliwości. Dzięki dzisiejszym wskazówkom raz na zawsze unikniesz takiej sytuacji. Podzielimy się też radami, które sprawią, że okno będzie działało bezawaryjnie i prezentowało się świetnie przez długi czas.
Jak sprawnie umyć okno?
- Zwróć uwagę, w jaki kierunku myjesz okna
Każdy, kto kiedykolwiek próbował wyczyścić smugę, ale nie mógł rozpoznać, na której stronie szyby znajduje się zaburzenie, wie, ile nerwów to kosztuje. Jeśli nie chcemy doprowadzić do sytuacji, w której po kilka razy sprawdzamy każdą ze stron szyby, postawmy na jedną, prostą zasadę - jedną stronę myjmy od góry do dołu, a drugą z boku na bok. Jeśli zauważymy smugę, na podstawie jej kształtu szybko rozpoznamy, po której stronie okna się znajduje.
- Weź pod uwagę pogodę
Słoneczne, gorące popołudnie, a my zabieramy się za mycie okien? To błąd. Według specjalistów optymalna temperatura dla takich zabiegów pielęgnacyjnych wynosi 10-25 stopni Celsjusza. Gdy jest za gorąco, woda z okna szybko paruje. Zanim zdążymy ją wytrzeć, mogą powstać smugi. Z kolei mycie okien przy zbyt niskiej temperaturze może doprowadzić nawet do pękania szyby na skutek zetknięcia zimnej powierzchni okna z ciepłą wodą.
- Postaraj się ułatwić sobie zadanie
Dobre wyposażenie to już połowa sukcesu. Warto kupić specjalną myjkę do szyb lub dostępne na rynku pucerki okienne. Dobrym pomysłem może być też kupno ściągaczki do wody. Wariant teleskopowy, na wyciąganej rączce, to przydatne narzędzie, zwłaszcza jeśli musimy umyć duże okna, do których mamy utrudniony dostęp.
- Zadbaj o stolarkę okienną
Jednym z często popełnianych błędów jest skupianie się głównie na tym, jak prezentują się szyby. Pomijanie ramy okiennej albo poświęcanie jej zbyt mało czasu, może doprowadzić do poważniejszych problemów. Jeśli dysponujemy ramą okienną z drewna regularnie sprawdzajmy, czy na jej powierzchni nie da się wykryć ubytków w lakierze. Pamiętajmy też, że takie okna trzeba co pewien czas konserwować. Jeśli jesteśmy właścicielami okien z pcv, wystarczy przetrzeć powierzchnię ramy wodą z łagodnym detergentem. W każdym z tych wariantów sprawdźmy stan uszczelek i zawiasów.
- Wypróbuj metody domowe
Nie chcesz kupować chemikaliów i tym samym przykładać swojej ręki do wzmożonej produkcji plastiku? Jeśli tak, to czas sprawdzić metody naszych babć. Jedną z nich jest mycie okien roztworem z cytryny i wody. Będziemy potrzebować pół szklanki soku na szklankę wody. Oprócz czystości bonusem tego rozwiązania, jest przyjemny, świeży zapach cytryny, unoszący się w mieszkaniu jeszcze długo po umyciu okien.
Przy myciu okien na większej wysokości nie warto ryzykować utraty zdrowia i życie. Warto wtedy zlecić takie mycie specjalistycznej firmie oferującej alpinistyczne mycie okien. Taką usługę w Warszawie świadczy firma Eko-Błysk.